Dotychczasowa struktura sieci serwisowej w Europie obejmowała dwie odrębne organizacje: Volvo Trucks i Renault Trucks. Jak poinformowali przedstawiciele Grupy Volvo na zorganizowanej w Warszawie konferencji prasowej, w krajach, w których każda z tych sieci zajmuje ugruntowaną pozycję rynkową, stan ten zostanie utrzymany. W przypadku innych rynków, na których jedna, bądź żadna ze wspomnianych marek nie ma wystarczająco ugruntowanej pozycji, Grupa Volvo upatruje większe szanse w integracji obydwu sieci serwisowych. Dzięki temu, w ramach pojedynczej, silniejszej organizacji, klienci zyskają dostęp do bardziej rozwiniętej sieci i szerszej oferty produktów.

W rezultacie wprowadzonych zmian, w Polsce zostaną częściowo utrzymane odrębne sieci handlowe i serwisowe Volvo Trucks i Renault Trucks, zarządzane przez osobne organizacje rynkowe: Volvo Truck Center Polska i Renault Trucks Polska, pod kierownictwem dyrektorów zarządzających, odpowiednio: Małgorzaty Kulis i Philippe'a Gorjux.

W celu zapewnienia klientom maksymalnie bliskiego dostępu do serwisu, w niektórych regionach Polski funkcjonować będą również stacje obsługi wspólne dla obydwu marek. Pierwszy taki punkt został właśnie otwarty w Volvo Truck Center w Młochowie.

Dotychczas Volvo Truck Center miało 12 własnych serwisów w Polsce oraz 19 niezależnych, posiadających autoryzację Volvo (nowe placówki oddane do użytku w 2012 r.: Nowa Sól, Kielce, Suwałki, Ostrołęka, Biała Podlaska), natomiast Renault Trucks - 29 autoryzowanych serwisów (w 2012 r. na mapie serwisów tej marki pojawiły się nowe placówki: Eurocomplex Rzeszów, Retos Wrocław i Megaservice Ostrołęka).

P. Gorjux poinformował, że w całym ubiegłorocznym polskim rynku pojazdów ponad 6 t (sprzedaż wyniosła 16.155), francuska marka odnotowała udział 8,1 proc. (1.302 pojazdy, w tym 1.046 ciągników siodłowych). W 2012 roku Renault Trucks sprzedało także 636 pojazdów używanych.

- Mamy ambitne plany dotyczące dalszego, pomyślnego rozwoju obydwu marek i cieszymy się, że będziemy mogli połączyć swoje siły w celu oferowania szerszego zakresu produktów i usług - mówi Tom Jörning, dyrektor zarządzający Rynku Europy Centralno-Wschodniej w Volvo Group Trucks. - Rynek Europy Centralno-Wschodniej (Market Central East Europe) wchodzi w skład Volvo Group Trucks Sales & Marketing EMEA (EMEA: Europa, Bliski Wschód i Afryka). Od 1 stycznia 2013 r. Rynek Europy Centralno-Wschodniej obejmuje 18 krajów, którymi są: Albania, Bułgaria, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Czechy, Estonia, Kosowo, Litwa, Łotwa, Macedonia, Mołdawia, Polska, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Węgry.

W odniesieniu do wszystkich pozostałych krajów Rynku Europy Centralno-Wschodniej podjęto decyzję o scaleniu struktur Volvo Trucks i Renault Trucks w jedną sieć serwisową. Konsekwencją tej decyzji jest także połączenie w każdym z tych krajów centrali Volvo Trucks i Renault Trucks w jedną strukturę organizacyjną, przy jednoczesnym zachowaniu odrębnych dla każdej marki zespołów handlowych.

Grupa Volvo znacznie rozwinęła się od końca lat dziewięćdziesiątych ub. wieku, kiedy to zapoczątkowana została reorganizacja mająca na celu skoncentrowanie się Grupy na tzw. pojazdach użytkowych. Obecnie Grupa Volvo jest jednym z największych na świecie graczy na rynkach samochodów ciężarowych o dużej ładowności, maszyn budowlanych, autobusów i silników wysokoprężnych o dużej mocy. Ostatnie dziesięć lat upłynęło pod znakiem ważnych przejęć oraz wysiłków w celu integracji nabytych firm i wykorzystania ekonomii skali. Aktualnie trwająca reorganizacja jest kolejnym, naturalnym krokiem do jeszcze skuteczniejszej asymilacji pełnego potencjału marek skupionych w Grupie Volvo i czerpania korzyści z faktu bycia dużym uczestnikiem globalnego rynku.

Na działalność operacyjną dotyczącą samochodów ciężarowych przypada blisko dwie trzecie całkowitego obrotu Grupy Volvo. Ambicją Grupy jest dalsze rozwijanie wszystkich należących do niej marek i sieci. Grupa Volvo dostrzega ogromny potencjał w marce Renault Trucks, odgrywającej istotną rolę w strategii rozwoju Grupy. W ciągu ostatnich pięciu lat Grupa Volvo zainwestowała ponad 2 miliardy euro w organizację Renault Trucks, w tym w rozwój produktów, jej bazę przemysłową i działalność operacyjną.

Wprowadzenie nowej struktury organizacyjnej Volvo Group Trucks ma na celu jeszcze większe skupienie się na działalności w branży samochodów ciężarowych.

Wyboru struktury sieci: sieć zintegrowana czy sieci odrębne, dokonano indywidualnie dla każdego kraju. W konsekwencji, będą nadal funkcjonowały kraje z całkowicie odrębnymi sieciami. Będzie także wiele krajów z w pełni zintegrowaną siecią, a także kraje o mieszanej strukturze sieci, obejmującej punkty serwisowe zarówno oddzielne, jak i wspólne dla obydwu marek.

Wraz z wprowadzanymi zmianami, przewiduje się wzrost zasięgu terytorialnego (zwiększenie gęstości) tej sieci w Europie północnej, środkowej i wschodniej o 30-40% w przypadku Renault Trucks oraz o 10% w przypadku Volvo Trucks.

- Zmiana ta spowoduje znaczący wzrost liczby punktów styczności z klientami, zarówno w przypadku Renault Trucks, jak i Volvo Trucks, co przyniesie znaczne korzyści naszym klientom - mówi Peter Karlsten, Executive Vice President Volvo Group Trucks, EMEA.

Jednocześnie, niezależnie od wariantu nowego modelu dystrybucji przyjętego w danym kraju, zachowana zostanie odrębność organizacji sprzedaży pojazdów Volvo Trucks i Renault Trucks, co oznacza także utrzymanie osobnego personelu handlowego dla każdej z tych marek. Pozwoli to skupić się na indywidualnych cechach danej marki, istotnych z punktu widzenia jej tożsamości i relacji z klientami.

Nowa struktura organizacyjna na Rynku Europy Centralno-Wschodniej zaczęła obowiązywać 1 stycznia 2013 r. Pełne wdrożenie programu restrukturyzacji sieci serwisowych potrwa do dwóch lat.

Jak potwierdził obecny na konferencji Philippe Gorjux, dyrektor zarządzający Renault Ttrucks Polska, w czerwcu 2013 r. francuski producent zaprezentuje całkowicie odnowioną gamę pojazdów dalekobieżnych, dystrybucyjnych i budowlanych. Oczywiście będą to pojazdy Euro 6. Silniki w nowej gamie: pojazdy ciężkie - 6-cylindrowy silnik DTI 11 l i 6-cylindrowy DTI 13 l; pojazdy średnie - 4-cylindrowy silnik DTI 5 l i 6-cylindrowy DTI 8 l.

Nowe pojazdy mają zaskoczyć swoim nowatorskim wyglądem i osiągami. Czy będą to wspólne konstrukcje z Volvo? Czy nadal będzie produkowane kultowe juz niemal Magnum? Na te pytania gospodarze konferencji nie odpowiedzieli, ale w obecnej sytuacji można się chyba spodziewać bliskiej współpracy konstrukcyjnej obu marek.